Witam Kilka lat temu z powodu choroby trwale utraciłam swoje naturalne rzęsy. Mimo licznych wizyt u lekarzy, próbowania różnych leków i terapii włoski nie odrosły ani na brwiach ani na powiece. Jest to bardzo uciążliwe… Czy jest jakiś sposób żeby trwale doczepić rzęsy do powieki? Czy może jeszcze jakiś preparat którego nie próbowałam jest w stanie coś zmieni? Albo jakiś inny sposób? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Witam 🙂 Odżywki i stymulatory działają gdy mamy nieuszkodzone brodawki włosowe i włosy są normalnie produkowane przez organizm. Odżywki i stymulatory wzmacniają ten proces. Jeżeli doszło do trwałego uszkodzenia brodawek włosowych lub w inny sposób coś hamuje proces produkcji włosa, żadna odżywka tego nie zmieni.

Zabiegi półtrwałej stylizacji rzęs wykonuje się na włoskach. Jeśli nie mamy włosków niestety nie ma do czego zaaplikować rzęs.
Ze względu na to, że skóra się poci, tłuści i złuszcza, wszystko co zostanie przyklejone do skóry utrzyma się na niej maksymalnie kilka dni. Dlatego nawet eksperymenty z klejeniem do skóry na niewiele się zdadzą (zaznaczę, że klej konkretnie do stylizacji rzęs metodą semipermanentną nie jest przeznaczony do kontaktu ze skórą).

Dodatkowo do makijażu można aplikować na kleju lateksowym kępki lub paski z rzęsami (całe lub połówki). Będzie to wyglądać zupełnie naturalnie, ale jest to opcja jednorazowa – codziennie trzeba ponawiać tę czynność.

Jedynym trwałym substytutem rzęs może być kreska permanentna – klasyczna lub imitująca rzęsy (postrzępiona). Nie jest to idealne rozwiązanie, ale zawsze wzmocni spojrzenie, i na pierwszy rzut oka zamaskuje brak rzęs.